[Recenzja] Nocny Kochanek - Randka w Ciemność (2019)
















Tracklista:
1. Randka w Ciemno 3:43
2. Dr O. Ngal 3:42
3. Al Dente 4:10
4. Pijany Mistrz 4:20
5. Koń na Białym Rycerzu 3:53
6. Tirowiec 5:05
7. Andrzela 5:58
8. Czarna Czerń 3:25
9. Wódżitsu 4:00
10. Siłacze 2:04
11. Mistrz przerósł ucznia 4:32

Rok wydania: 2019
Gatunek: Heavy metal
Kraj: Polska

Skład zespołu:

Artur Pochwała - bas
Artur Żurek - perkusja
Robert Kazanowski - gitara
Arek Cieśla - gitara
Krzysztof Sokołowski - wokal

"Randka w Ciemność" to trzeci studyjny album Nocnego Kochanka, grupy opisującej w humorystyczny sposób problemy życia codziennego, relacje damsko-męskie czy libacje alkoholowe. Na tegorocznym albumie zespół dość mocno zainspirował się twórczością takich grup jak Iron Maiden, Metallica, Blind Guardian czy Manowar. 

"Randka w Ciemno" jest idealnym rozpoczęciem płyty. Rusza z przepotężnym kopem, a zawiera charakterystyczne dla Iron Maiden chórki w refrenie oraz galopujące gitary i bas. Kolejny hit to "Dr O. Ngal", w którym jest miejsce zarówno na ciężar jak i na melodie. Tego wypośrodkowania między melodiami a ciężarem gitar na poprzednim albumie brakowało najbardziej. "Al Dente" już bardziej przebojowy, a warstwa muzyczna wskazuje raczej na komercyjny wydźwięk utworu. Nowością na albumie jest zamieszczenie utworu o folkowym charakterze, a mianowicie "Konia na Białym Rycerzu". Utwór ma podniosły charakter, a wraz z wejściem przesterów gitarowych nabiera agresji.

Interesującą kompozycją jest "Andrzela". Jedna z najlepszych, jeśli nie najlepsza ballada Nocnego Kochanka. Słyszymy w niej fortepian na wstępie oraz przejmujący śpiew Sokołowskiego. Po pierwszym refrenie następuje emocjonalne solo gitarowe. Przełomowym momentem jest wkroczenie gitarowych przesterów oraz perkusji. To doskonałe rozładowanie emocji w utworze. Kompozycja mistrzowsko zrealizowana zarówno kompozytorsko, jak i wykonawczo. Mamy w niej okazję usłyszeć inne oblicze zespołu.

Singlem promującym to wydawnictwo jest "Czarna Czerń". To ociężały utwór z dużymi wpływami Metalliki. Moim zdaniem zupełnie niesłusznie został wybrany na singla, ponieważ nie pasuje do stylistyki zespołu. Numer słaby, brakuje mu polotu i dobrej melodii.

"Wódżitsu" to wpływy power metalu jak Blind Guardian czy Dragonforce. Prawdziwą petardę grupa oferuje na koniec. "Mistrz przerósł Ucznia" to świetny, energiczny kawałek o charakterystycznej galopadzie i chwytliwej melodii. Według mnie to własnie ten utwór powinien promować płytę, gdyż zagrany jest dokładnie w stylu zespołu i jest również najlepszym momentem na tym wydawnictwie.

"Randka w Ciemność" jest średnim albumem, ale z pewnością lepszym od poprzednika. Choć nie przebija płyty "Hewi Metal", znalazło się na nim parę bardzo dobrych i pomysłowych momentów. Pomimo pewnej dawki nieuniknionej w tym gatunku nijakości i przeciętności album robi pozytywne wrażenie.

7/10

Komentarze

  1. Noooo trzeba przyznać, że nocny trzyma formę. Poziom zamierzonej głupoty i absurdu utrzymany na bardzo wysokim poziomie. Oprócz hiciorków typu "Koń na białym..." reszta też do słuchania (zwłaszcza po alkoholu) :) :) :) Jednym słowem coś co lubię
    Zapraszam też do siebie (nie o muzyce ostrzegam) "klik"

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz