[Recenzja] Scorpions - Lovedrive (1979)



























Tracklista:

1.Loving You Sunday Morning 5:36
2.Another Piece of Meat 3:30
3.Always Somewhere 4:56
4.Coast to Coast 4:42
5.Can't Get Enough 2:36
6.Is There Anybody There? 3:55
7.Lovedrive 4:49
8.Holiday


Rok wydania:1979
Gatunek: Hard Rock
Kraj: Niemcy


Skład zespołu:

Klaus Meine – wokal
Rudolf Schenker – gitara rytmiczna
Mattian Jabs – gitara solowa
Michael Schenker – gitara solowa
Francis Buchholz – gitara basowa
Herman Rarebel – perkusja



O Scorpions można by dużo opowiadać, bo historię mają naprawdę bogatą. Zwróćmy uwagę, jak znacząco różniły się albumy z lat 70 i 80. Dwie różne bajki. Debiut spokojnie można postawić obok Black Sabbath czy Led Zeppelin, a momentami jest ewidentne wrażenie jakby się słuchało solówek Iommy'ego. Na póżniejszych dziełach mamy solidną dawkę hard rocka (głównie chodzi mi o "Virgin Killer" i "In Trance"). W końcu, nadszedł rok 1979, a wraz z nim nieco komercyjny, lecz wspaniały Lovedrive. Pod względem artystycznym zdecydowanie najlepsza płyta Scorpions. To tutaj wytworzyli sobie swój rozpoznawalny, charakterystyczny styl. Nic dziwnego, że krążek ten został rozpatrzony pozytywnie przez publiczność i krytyków. Sam Schenker wspomina: "Na tym albumie osiągnęliśmy w końcu brzmienie, które od początku chcieliśmy osiągnąć”. Płyta bardzo różnorodna, wiele ciekawych kompozycji, jak np.instrumentalny "Coast To Coast", utwór "reagge-podobny" "Is There Anybody There?", delikatne ballady "Always Somewhere" i "Holiday". Teoretycznie mógłbym album uznać za ideał, gdyby nie "Can't Get Enought", to niestety słaby i nic nie wnoszący numer na płycie. Chociaż, tą 2-minutową wpadkę można wybaczyć, bo bardzo udany album :)

9,5/10.







Komentarze

  1. Nie słyszałam o tym albumie, ale sądzę, że jest dość solidny, sądząc po Twojej ocenie. Będę słuchać w najbliższym czasie.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz