[Po pierwszym odsłuchu...] #5

Tom Odell - Wrong Crowd

"Wrong Crowd" to kolejna propozycja stanowiąca opozycję do gitarowego łomotu. Tom Odell, uzdolniony młody muzyk jest brytyjskim pianistą, kompozytorem i autorem tekstów piosenek. Jego muzyka niezwykle przyciąga zwłaszcza polskich fanów, o czym sam zainteresowany przekonał się już kilkukrotnie. Jego ostatni koncert w naszym kraju odbył się w Poznaniu, dokładnie w urodziny artysty - 24 listopada. Jak sam przyznaje, wybierając imprezę z polskimi fanami zamiast dnia wolnego, podjął najlepszą decyzję, jaka mogła przyjść mu do głowy. Utworem lansowanym w radiu był "Magnetised". Jest to chwytliwa, dynamiczna kompozycja i bardzo dobry wybór na utwór promujący. Spokojniejszy "Concrete" również jest warty uwagi ze względu na ciekawe budowanie nastroju. "Constellations" to kompozycja zagrana prawie wyłącznie przez Odella - bez sekcji rytmicznej, od czasu do czasu pojawiają się skrzypcowe smyczki. Takie utwory bez sekcji rytmicznej mają mniej dynamiki i dla mnie są dość flegmatyczne, a takich nie zabrakło również na poprzednim albumie. Do dobrych momentów albumu należą jeszcze żwawy "Sparrow" oraz budujący napięcie "Still Getting Used to Being On My Own" o ładnym "walcowatym" rytmie. Reszcie utworów brakuje polotu i zauważam delikatny regres porównując z poprzednikiem "Long Way Down". Mimo wszystko, to wciąż płyta na wysokim poziomie kompozycyjnym i wykonawczym.

Komentarze

  1. Wszyscy chwalili to stwierdziłam, że posłucham i naprawdę mnie też chwyciło. Bardzo dobra płyta, taka na wyciszenie.

    Pozdrawiam, NAMUZOWANI.blog.onet.pl

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz