[Recenzja] Skull Fist - Way of the Road (2018)


















Tracklista:
1. You Belong to Me 3:23
2. No More Running 4:03
3. I Am a Slave 3:25
4. Witch Hunt 4:01
5. Way of the Road 3:38
6. Heart of Rio 3:44
7. Better Late Than Never 4:47
8. Don't Cross Me 3:15
9. Stay True 5:09

Rok wydania: 2018
Gatunek: Heavy Metal
Kraj: Kanada

Skład zespołu:

Zach Slaughter -  wokal, gitara
Casey Guest - bas
Johnny Exciter / Jonny Nesta - gitara
JJ Tartaglia - perkusja

Trzecia produkcja Kanadyjczyków ze Skull Fist nie napawa zachwytem. Utwory na "Way of the Road" są sztampowe i totalnie bez polotu. Słychać, że pomysły na chwytliwe kompozycje kończą się grupie.

Na początek dostajemy typowy dla energii i prędkości Skull Fist numer "You Belong to Me". Kawałek ten promował to wydawnictwo i całkiem słusznie, gdyż jest on solidny pod względem wykonawczym i zawiera typową dla Skull Fist energię i zadziorność. "No More Running" również cechuje precyzja wykonania. Przeciwieństwo dla typowych numerów Skull Fist stanowi złowieszczy "Witch Hunt", który pozbawiony jest szybkich ruchów kostką. Utwór ten przykuwa uwagę swą oryginalnością.

Trudno jest pochwalić poziom kompozycyjny reszty utworów. Grupa rozpaczliwie ucieka się do komercji, czego przykładem jest mający radiowy wydźwięk "Heart of Rio". Refren kojarzy się wręcz z manierą śpiewania Klausa Meine'a, ale to nawet nie stoi obok Scorpions. Lekkością i swobodą  wykonania wyróżnia się ostatni numer "Stay True". Nie przypomina to jednak Skull Fist - kicz i tandeta, o wiele lepiej prezentowały się lżejsze czy też balladowe kompozycje zespołu z poprzednich płyt.

Przebrnięcie przez ten album to jak droga przez mękę, mimo niezbyt długiego czasu trwania materiału. Zespół nie sili się już ani na wyrafinowane melodie ani na dobre riffy. Stawia jedynie na popisy techniczne, przez co otrzymujemy bezmyślną łupankę z przerwami na komercyjną sztampę. Nasuwa się pytanie, czy grając w tym stylu można jeszcze liczyć na powstanie czegoś nowego i oryginalnego? Miejmy nadzieję, że to tylko chwilowy spadek formy i Skull Fist, pomimo tego, że w tym gatunku zostało już wszystko lub prawie wszystko powiedziane, zdoła wykrzesać z niego jeszcze coś ciekawego.

4/10

Komentarze