Po pierwszym odsłuchu...


Cykl "Po pierwszym odsłuchu..." prezentuje pierwsze wrażenia autora bloga po odsłuchaniu danego albumu. Luźne opisy "na świeżo", bez dociekań i szczegółów, pozbawione dokładnych analiz.

#1: Grim Reaper - Walking in the Shadows
#2: Megadeth - Dystopia
#3: Metallica - Hardwired... To Self-Destruct
#4: Rebeka - Davos
#5: Tom Odell - Wrong Crowd
#6: Tygers of Pan Tang - Tygers of Pan Tang
#7: Lucifer's Friend - Lucifer's Friend
#8: Toad - Toad
#9: Blood Ceremony - Living With The Ancients
#10: Low - I Could Live in Hope
#11: Saxon - Thunderbolt
#12: Loudness - Rise to Glory
#13: Praying Mantis - Gravity
#14: Ana Stanić - Metar Iznad Asfalta
#15: Tokyo Blade - Unbroken
#16: House of Lords - Indestructible
#17: Kortez - Mini dom
#18: Richard Benson - Madre Tortura
#19: Patrycja Markowska, Grzegorz Markowski - Droga

Komentarze